Uwaga na spiralę zadłużenia! Jak ona powstaje?
Zaczyna się niepozornie. Zaciągasz kredyt w określonym celu, na przykład po to, by kupić mieszkanie. Zwykle to kredyt hipoteczny, który jest wysokokwotowym zobowiązaniem finansowym, jakie spłacasz niejednokrotnie przez 20-30 lat. Z czasem okazuje się, że brakuje Ci pieniędzy na wykończenie mieszkania, niezbędne remonty i elementy wyposażenia. Sięgasz po kredyt gotówkowy lub kupujesz sprzęty na raty, co oczywiście również sprowadza się do zaciągania zobowiązania. Kiedy psuje Ci się samochód i musisz natychmiast go naprawić, korzystasz z oferty szybkiej chwilówki. Być może zaciągasz tak nie jedną, a kilka pożyczek na różne cele, których nie musisz nikomu zgłaszać. Ostatecznie okazuje się, że w jednym czasie musisz spłacać kilka rat kredytów i pożyczek lub całkowitą kwotę chwilówki wraz z naliczonymi odsetkami. Nie trudno w takiej sytuacji o to, by nie wystarczyło Ci pieniędzy na jedną lub kilka płatności.
W panice możesz znowu skorzystać z oferty firm pozabankowych na kolejną pożyczkę, być może ratalną, która pozwoli na spłatę innych rat zobowiązań finansowych. Ani się obejrzysz, a już będziesz tkwić po uszy w spirali zadłużenia. Jeden kredyt będzie gonić drugi, a terminy spłaty zobowiązań zazębiać się względem siebie. Nagle okaże się, że nie masz realnie pieniędzy na spłatę kolejnych długów, a nikt nie chce Cię wesprzeć pożyczką czy kredytem. Co zrobić w takiej sytuacji? Nasi eksperci z Kielc są w stanie Ci odpowiedzieć na to i podobne pytania dotyczące poprawy swoich finansów.
Czy bankowe oddłużenie jest możliwe?
Banki mają określoną politykę udostępniania klientom zobowiązań finansowych – zarówno kredytów, jak i pożyczek. Te ostatnie wcale nie są jedynie domeną firm działających poza rynkiem finansowym. Instytucje bankowe nie udzielą Ci kredytu, jeśli nie będziesz wiarygodnym klientem. Zbadają więc Twoją zdolność kredytową, czyli zdolność do spłaty zobowiązania finansowego wraz z naliczonymi odsetkami i innymi opłatami w wymienionych w harmonogramie terminach. Ponadto banki muszą kontrolować historię klientów w dostępnych bazach danych, w tym w Biurze Informacji Kredytowej. Negatywne wpisy świadczące o przeterminowanym zadłużeniu powodują, że nie masz co liczyć na kolejny kredyt z banku.
Długami można określić wszelkie zobowiązania – także te zaciągane poza systemem bankowym – i niekoniecznie muszą być one przeterminowane. Jeśli masz kilka różnych chwilówek w firmach pozabankowych, możesz je połączyć ze sobą i spłacić za jednym razem, zamieniając często drogie pożyczki na jeden tańszy kredyt konsolidacyjny. To właśnie on najczęściej jest określany jako sposób na bankowe oddłużenie.
Pamiętaj, że otrzymasz go wyłącznie przy odpowiednio wysokiej zdolności kredytowej oraz dobrej historii w BIK. Jeśli w przeszłości spóźniałeś się ze spłatą rat kredytów czy pożyczek pozabankowych w firmach współpracujących z tą bazą danych o więcej niż 60 dni, z pewnością w bazie BIK znajdą się negatywne wpisy na Twój temat, kształtujące negatywną historię. Wówczas nie możesz liczyć na bankowe oddłużenie za pośrednictwem kredytu konsolidacyjnego i każdego innego.
Kredyt konsolidacyjny na uwolnienie się od chwilówek
Pożyczki pozabankowe, w tym przyznawane przy zachowaniu minimum formalności chwilówki, mogą wciągnąć Cię w spiralę długów. Zobowiązania zaczną rosnąć, a firmy pożyczkowe zgodnie z zawartą z Tobą umową będą naliczać odsetki karne od zobowiązania. Możesz na szczęście w wielu przypadkach uniknąć takiej ewentualności, jeśli zaciągniesz kredyt oddłużeniowy w postaci kredytu konsolidacyjnego. Jak to zrobić?
Kredyt konsolidacyjny może pozwolić na połączenie w jedno większe zobowiązanie wszystkich, nawet najbardziej kłopotliwych dla Ciebie kredytów, ale i pożyczek pozabankowych. Musisz wiedzieć, że nie wszystkie instytucje są skłonne do konsolidacji zobowiązań typu chwilówki. Nasi doradcy znają aktualne oferty banków w zakresie kredytów konsolidacyjnych i wskażą, gdzie taka konsolidacja chwilówek pozabankowych będzie w ogóle możliwa.
Nawet jeśli spóźniłeś się z płatnością pożyczek pozabankowych, to niewykluczone, że informacja o tym fakcie nie znalazła się w Biurze Informacji Kredytowej. Nie wszyscy pożyczkodawcy współpracują z BIK. Musi też minąć co najmniej 60 dni od chwili, gdy rata pożyczki czy cała kwota chwilówki stały się wymagalne, by dany podmiot mógł wpisać informację o braku rzetelnej spłaty długu do BIK.